poniedziałek, 10 stycznia 2011

Mgliste uliczki portowego miasta



8 komentarzy:

carolinna pisze...

czyżby na ostatnim zdjęciu ukrywał się bohater Upiornego twista ? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=IqdAbnnQm14

kiciaf pisze...

tego w kapeluszu to ja skądś znam...

thalie pisze...

zdjęcie drugie podbiło moje serce w trybie natychmiastowym. nie powiem Ci dlaczego, po prostu jest w nim... coś.

Zadora pisze...

upiorny śmiech, który zmiata z glów kapelusze.

Wiesz Kiciaf jak jest z tymi w kapeluszach. A już za kierownicą, to dopiero bajka. Szkoda gadać :-)

To pewnie jest jeden z obrazów wiedźmowych snów :-D

kiciaf pisze...

Za kierownicą to gorszy może już tylko facet w berecie...;)

kiciaf pisze...

A drugie zdjęcie to mi coś przypomina, tyle, że wtedy nie było śniegu i mogę się mylić...

Zadora pisze...

Dobrze przypomina tylko z przeciwnej strony :-)

thalie pisze...

Greg - ze snu i to niejednego. Twoje miasto podbiło moje serce skutecznie zanim jeszcze stanęłam na jego bruku. to szalenie przyjemne uczucie kiedy to co obserwujesz w dużym stopniu pokrywa się z twoim wyobrażeniem na temat. a z przyjemnością stwierdzam, że tak własnie w przypadku Gdańska było.

Blog Widget by LinkWithin