Zima w odwrocie, cofa się w czeluści ciemności. Piaskiem już w oczy nam nie sypną bo skrzynie z nim na kłódki zamknięte. Z resztą, kto wie czy piasek w nich jeszcze jest? Bo sól już ponoć dawno się skończyła. Ciekawe na co, jeśli nawet w samym centrum Gdańska, na chodnikach jak śnieg spadł i wymieszały go z solą i piaskiem ludzkie stopy, tak sobie wymieszany leżał. Łatwiej było chodzić po piasku plaży niż po takim chodniku.
I zima, choć biała, wróciwszy po latach uchyliła nam troszkę ciemne wrota piekieł. Dała nam w palnik, zmęczyła, zmroziła. Jedni porobili sobie na niej interesiki, inni poupadali a jeszcze więcej zostawiła pozornych usprawiedliwień, dla tych co powinni do niej być przygotowani a tylko do pozornych działań się ograniczyli.
Pamiętam czasy, gdy miasta świetnie sobie radziły ze śniegiem na chodnikach, z lodem na drogach, z ich stanem, z soplami zwisającymi z dachu. Młodszym można kity wciskać, że ta zima tyle nas kosztowała. Może jednak warto posłuchać starszych, że raczej ostatnie lata pozwoliły na łagodnych zimach pooszczędzać, choć srodki na zabezpieczenie zimowe były asygnowane.
No to w końcu gdzie one trafiły gdy zimy sobie robiły wakacje? Wpadły w uchylone wrota piekieł a teraz jeszcze jest powód do wyciągania rączki po więcej?
7 komentarzy:
No popatrz, jak można różnić się w odbiorze zimy:)
Zima zima, ale mogalby juz sobie isc do Afryki - czy gdzie tam odlatuje na lato.
W tej bramie to ja bym się raczej spodziewała jakiegoś obszczymurka a nie porządnego upiora...
Obszczymór zamknięty w skrzyni wyje jak upiór ;)
Witam nowych gości:)
Greg - jak nie sypną? teraz to dopiero sypną piachem po oczach! niech tylko troszkę przeschnie ;)
upiorny obszczymurek w skrzyni :)))
dopiero teraz zawieje i zamiecie prosto w oczy? Piaskowe dziadki w natarciu?
w liczbie żołnierzyków terakotowej armii obawiam się.
Prześlij komentarz