Podczas gdy nocna wahta nawet w porcie ma prace przy żaglach, w kabinie nawigacyjnej praca też się nie kończy. żaglowiec sam nie płynie, a do tego jeszcze nie w lini prostej do celu. Wpływ wiatru, pogody, szlaków żeglugowych, głębokości akwenów, pływów i prądów wodnych itd ma znacznie większe znaczenie niż w przypadku normalnych statków. Znacznie więcej jest czynników, które z jednej strony należy brać pod uwagę a z drugiej strony są one trudne do przewidzenia i określenia dokładnie.
niedziela, 9 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz