nie pamiętam w jakiej baśni była księżniczka, która chciała naszyjnik z rosy zawieszonej na pajęczynie. była kapryśna i złośliwa i ktoś jej ten naszyjnik podarował. a kiedy go na siebie założyła rosa opadła ją zimna falą i księżniczce został tylko płacz, że zimno. pamięć tej baśni sprawia, że te diamenty wolę oglądać w stanie nienaruszonym i jak najbardziej naturalnym środowisku.
4 komentarze:
piekne
pozwoliłam sobie skraść na pulpit. :)
wiadomo, kobiety lubią diamenty ;D
"Diamonts are the best girls friends" http://www.youtube.com/watch?v=PluRW3_FEt0
nie pamiętam w jakiej baśni była księżniczka, która chciała naszyjnik z rosy zawieszonej na pajęczynie. była kapryśna i złośliwa i ktoś jej ten naszyjnik podarował. a kiedy go na siebie założyła rosa opadła ją zimna falą i księżniczce został tylko płacz, że zimno. pamięć tej baśni sprawia, że te diamenty wolę oglądać w stanie nienaruszonym i jak najbardziej naturalnym środowisku.
Prześlij komentarz