Dużo czasu upłynęło od kiedy był ostatni post z tego cyklu. Choć zdjęcia zostały zrobione jeszcze w grudniu i starym obiektywem, wcale nie portretowym, to niestety musiały troszkę poczekać.
Choć nie lubię powiedzenia "nie miałem czasu" i uważam, że zwykle jest to synonim określeń "nie chciało mi się" albo "miałem inne ciekawsze rzeczy do zrobienia", to tym razem rzeczywiście wystąpił brak czasu. Powód opiszę innym razem a dzisiaj nareszcie Ula i Magda doczekały się swoich zdjęć. Nareszcie zdjęcia troszkę obrobiłem i wybrałem się do labu, żeby zrobić odbitki.
Jak zwykle jedno wybrane zawisło (dzisiaj) w formacie 30 x 40 cm w Coffee Express. Pozostałe z wybranych można obejrzeć TUTAJ. Jak zwykle proszę piszcie co o nich myślicie.
Ula i Magda pracują niedaleko Coffee Express i bardzo często przychodzą po kawę. Zwykle jest to latte. Mam nadzieję, że im się zdjęcia spodobają. To jedno Swoje wybrane, wydrukowane i wystawione na widok publiczny, pewnie już dziś widziały, lub zobaczą w najbliższych dniach.
5 komentarzy:
Yyy....jakby to powiedzieć?
Ja bym dała 1 albo 4.To które zmieściłeś, jest jakieś nienaturalne.
Pozbawia dziewczyny życia.
A z tego co widzę w galerii, tryskają energią. :)
Na blogu dałabym 8.
A w ogóle to bardzo podoba mi się 12.
konfliktowa
Jak dla mnie to najlepsze są zdjęcia 1,4 i 12 :)
Podpisuję się pod konfliktową.
randi6
Ale na 12 jest tylko Magda! A dziewczyny pozowały przede wszystkim razem. Nr 1 OK tyle, że technicznie jest słabe, Magda wyjechała poza strefę ostrości.
Nr 8 fajne ale kojarzyło mi się "kalendarzowo".
Powiększcie to co dałem na blogu albo to samo czarno białe. Zobaczcie jakie dziewczyny mają oczy i na tym ujęciu nie odciągają od oczu uwagi uśmiechami. Uśmiechy oglądamy sobie na innych ujęciach. Oczy - kurcze, i kontrast barw i kształtów a żywe i błyszczące.
W Coffee Express wisi wersja B&W "głębokich oczu".
Prześlij komentarz