sobota, 28 listopada 2009

Filozoficzne podejście do ideii stołu.

Jak mówi piosenka, stara jak świat i chyba do tego kabaretowa, stół to nie jest miejsce do miłości. Są tacy co zawzięcie będą polemizować z tym twierdzeniem, ale nikt nie zaprzeczy, że do wielu innych zastosowań stół się nadaje wyśmienicie. Jeżeli, wg filozofów, stół nie istnieje w rzeczywistości a patrząc na niego, każdy z nas widzi go innym, widzi tylko jego ideę, to właściwie nie ma ograniczeń w wymyślaniu tego, do czego stół sią nadaje. Z drugiej strony jeśli istnieje tylko idea stołu, to czemu do diaska ten zawzięty motorowodniak się nie utopił? Na czym on się na wodzie unosi? Czy jest to przykład człowieka, którego poniosła idea?fotograf i pochodzenie fotki nie znane Agregatowi.
Agregat ma to zdjęcie w komputerze od lat, pieczołowicie przenosi je przy zmianach komputera, i za każdym razem go śmieszy i zadziwia, gdy na nie znowu spojrzy.
Był nawet okres, gdy miał je wydrukowane, powieszone na ścianie i (współ)pracownikom pokazywał jako przykład twórczego podejścia do rozwiązywania problemów. Ważne, żeby w życiu nie zasklepiać się w zaklętym kręgu schematów myślowych. Wtedy jest szansa, że szczęśliwie popłyniemy, na czymś co wydawało się do tego nie przydatne, zamiast stać i płakać lub utopić się próbując załatwić sprawy na piechotę.

26 komentarzy:

kiciaf pisze...

Święte słowa!!!
Chcesz się wykazać?

Zadora pisze...

Aaaale o co chodzi? :)

thalie pisze...

a więc i do miłości. byle nie... idealnej ;)

ub.g pisze...

Ten wspomniany seks na stole to też przecież przykład twórczego rozwiązywania problemów ;)

Zadora pisze...

Ktoś w piosence zaprezentował swoje zdanie ale my tak szablonowo przecież nie patrzymy, prawda? ;P

ub.g pisze...

Zastanawiam się, czy na mnie jako współpracownika skuteczniej zadziałałaby fotka z pływającym stołem cz też taka z seksem na stole ;)))

Zadora pisze...

A o jakiej współpracy mowa? ;P

Zadora pisze...

Jeśli lubisz kino to polecam stary film z Sonią Bragą "Gabriela" (jeśli dobrze pamiętam tytuł). Mieli twórcze podejście do stołu choć to nie było główne przesłanie filmu:P

ub.g pisze...

Nie bój się, Agregat, odetchnij głęboko, to tylko moje teoretyczne rozważania.
Film mi nie potrzebny. Ja jestem wystarczająco kreatywna i twórcza w każdej dziedzinie ;P

ub.g pisze...

O rety! W przedostatnim zdaniu po przeczeniu "nie" wstawcie sobie "jest" ;)
Umknęło mi w ferworze kreatywności ;)

Zadora pisze...

http://www.youtube.com/watch?v=dy8nmMDUOUo&feature=related

Zadora pisze...

Ja rozumiem, że tobie film jest niepotrzebny, że wystarczy Ci zdjęcie w temacie stołu nawiązujące do konkretnej formy współpracy. A może nawet sama idea stołu? Zmieniam zdanie, Tobie dosłowne przedstawienia nie są potrzebne. Wystarszy to zdjęcie które dałem. Jest tam wszystko co potrzeba. Jest stół, jest napęd i jest fantazja. :)

abnegat.ltd pisze...

Nie mylmy napedu z popedem. Jezeli popedzimy kota to dostanie napedu. A jak stol dostanie naped to popedzi...

Zadora pisze...

Ty mi tu Abi zaraz zaczniesz udawadniać, że zasada zachowania pędu (rownowagi pędu i popędu - pęd masy jest równoważny popędowi siły) wzięła się z filozoficznego podejścia do ideii stołu a nie z fizyki?
Chcesz twierdzić, że to siła popędu wprawia masy w pęd do...filozofowania? Bo nie da się dyskutować z twierdzeniem, że to siła zmienia pęd ciała.
Odrębną kwestią jest to, czego to jest to siła? ;P

ub.g pisze...

Agregat, obejrzałam.
Nawet nie tylko tę jedną scenę.
Trafiłam bowiem jeszcze na inną, bardzo apetyczną.
Fantazja jest jednak najważniejsza!

kiciaf pisze...

Seks na stole nie jest twórczy. Jest niewygodny.
Coś bardziej ekstrawaganckiego? :)

Zadora pisze...

Kiciaf, czy ty nie postrzegasz zbyt wąsko ideii stołu? Są narody gdzie jada się na podłodze. Biesiady w starym Rzymie były w pozycji półleżącej na leżankach, perskie dywany to stoły bez nóg, piaszczyste wydmy nadmorskich plaż to urocze stoliki piknikowe, parkowe trawniki to miejsca "posiłku studentów w okienku", ...etc :D

Zadora pisze...

Thalie - miłość idealna, Abelard i Heloiza, Trystan i Izolda, Romeo i Julia, tow. Gierek z żoną Stasią, Moczar z swoją Kijanką i Cyrankiewicz z Kaczuszką, Misiaczek z żabcią...to nie ta klasa, nie ta liga. Idealne nie jest interesujące.
:)

kiciaf pisze...

Greg - plaża to piach, trawa to mrówki, leżanki i dywany kłócą mi się z ideą stołu. :)
Moja fantazja jest większa ;)

Zadora pisze...

Taaak! Tak? ;P

thalie pisze...

Greg - idealna w sensie zakończona na samej idei ;)

Zadora pisze...

byle nie...idealnej :)

carolinna pisze...

"Ważne, żeby w życiu nie zasklepiać się w zaklętym kręgu schematów myślowych. Wtedy jest szansa, że szczęśliwie popłyniemy, na czymś co wydawało się do tego nie przydatne"- podoba mi sie :D

Zadora pisze...

:)

ub.g pisze...

Zajrzałam z nadzieją na kontynuację...
idei jakiegoś innego mebelka ;)

thalie pisze...

konfliktowa - w rozmowie ze znajomymi wyszła nam zmywarka. wyszła w wyniku jakiegoś skomplikowanego połączenia z pralką. ideowego połączenia oczywiście :)

Blog Widget by LinkWithin