środa, 8 lutego 2012

Strada Provinciale


2 komentarze:

thalie pisze...

do tych znaków ktoś strzelał czy to tylko moja wyobraźnia?

Zadora pisze...

Wszystkie postrzelane jak na strzelnicy. Nie tylko te dwa. Literalnie, gdzie nie pojedziesz na drogi lokalne, znaki są postrzelane. Im dalej od chałup tym więcej. Dziki kraj ta Sardynia :-)

Blog Widget by LinkWithin