niedziela, 6 lutego 2011

A ku ku

7 komentarzy:

Maria pisze...

A cóż to za cudowne, niewinne stworzenie zagląda na bloga?

ub.g pisze...

Słodkie maleństwo! Takie do schrupania :)))

thalie pisze...

Maleńka przypomina mi córkę mojego znajomego. Oganiam się od tej myśli uparcie, bo to by znaczyło, że świat jest NAPRAWDĘ mały. Ale zapytam: czy tata księżniczki ma na imię Piotr?

Zadora pisze...

To nikt rozpoznany. Maleństwo zajrzało na chwilę z sąsiedniej sali restauracji a ja tylko strzeliłem, nawet nie podnosząc aparatu do oka. Nie zdążyłbym, maleństwo zaraz znikło. Ulotna chwila zatrzymana w kadrze. Dosłownie.

thalie pisze...

To może jednak to jest córka Piotra :)))

Inna sprawa: Ty z ręki robisz lepsze fotki niż ja z oka :)

Zadora pisze...

Czyżby przygnało ich aż do Gdyni?

thalie pisze...

Wcale bym się nie zdziwiła :)

Blog Widget by LinkWithin