AgregAT: Zona

wtorek, 26 maja 2009

Szeroka ta strefa. Jak się taki kaszubski maszynista rozpędzi to szeroko pewnie jedzie! Co mu tam tory, śmieszne ograniczenia.

abnegat.ltd pisze...: ...masssakra :D; 26 maja 2009 19:30
Goldmoon pisze...: W pierwszej chwili przeczytałem "żona" :); 26 maja 2009 21:06
Zadora pisze...: Witaj Goldmoon
a czy przy tej pomyłce potrzebna jest zmiana treści komunikatu-ostrzeżenia z fotografii? ;D

normalnie masssakra!; 26 maja 2009 22:59
abnegat.ltd pisze...: Goldmoon, no, to jest massakra :DDD; 26 maja 2009 23:04
Anonimowy pisze...: No panowie,
piwka tylko Wam brakuje
Toż to temat rzeka:)
Odległość spora, wszak nie starczy nastawić się fizycznie.
Psychika też musi mieć szansę zadziałać.
A swoją drogą
Czy możliwe jest, że 99% populacji wciąż i nieustannie się myliło?
Oj, biez wodki, nie razbieriosz:)
maria; 27 maja 2009 11:22
carolinna pisze...: massssssakra, czyja znów żona :DDD; 27 maja 2009 13:48
Zadora pisze...: Ja nie jestem sepleniawy. Jak piszę zona to jest zona. Ale gdybym napisał żona, to też niewiele by zmieniło w kontekście ogólnym i powszechnym rozumieniu funkcjonujących schematów myślowych. Masssakra :D; 27 maja 2009 19:17
Zadora pisze...: Chociaż, jeśli dysproporcje małżeńskie (choćby w masie) są jak między samochodem a lokomotywą to tablica z ostrzeżeniem o strefie najwyższego zagrożenia przy drzwiach sypialni niekoniecznie musi być przesadą. ~(:D; 27 maja 2009 19:24
carolinna pisze...: no wiadomo że zona, żartowałam :D; 27 maja 2009 19:28
Zadora pisze...: ;D; 28 maja 2009 09:21