sobota, 19 grudnia 2009

Bombardino cross





Układam dziś buteleczki w bombardino cross i wznoszę toast pijąc calimero.
Za Twoją pamięć Docik.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bambardino i espresso-wspaniala mieszanka na narty i mróz
Kawa na kólkach

Olga pisze...

Lubie odnajdywac gdanskie blogi, tym bardziej te co maja dobre zdjecia...i dobra kawe. Zapraszam rowniez do mnie.

Zadora pisze...

Witaj Olga, zapraszam częściej.A na kawę można kliknąć zakładkę po prawej "Najlepsza kawa w okolicy".
Zaraz zawitam na twój blog. :)
Dziękuję za miłe słowa.

abnegat.ltd pisze...

Cały czas mam w głowie takie trochę nieziemskie uczucie nierealności tego wszstkiego.
Zdrowie, Greg

Blog Widget by LinkWithin