To był długi, upalny dzień jakiś czas temu na giełdzie kwiatowej i starszy pan był już naprawdę zmęczony, po całym dniu sprzedaży własnych sadzonek. Ale nadal bardzo miły i uprzejmy - stara szkoła, nie ma co gadać.
Półlitrowy gdański specjal chyba nie miał tu nic do rzeczy. Trzebaby być wielbłądem, żeby wytrzymać takie słońce cały dzień bez kropli płynu.
Półlitrowy gdański specjal chyba nie miał tu nic do rzeczy. Trzebaby być wielbłądem, żeby wytrzymać takie słońce cały dzień bez kropli płynu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz