sobota, 18 kwietnia 2009

gdański lansik

W prowincjonalnym mieście G. nareszcie można się troszkę poczuć jak w metropolii W.
~(:=0 /tzn. łysolek ździwiony ździebko/ :D

2 komentarze:

abnegat.ltd pisze...

Goooooooo1

Żeby policjantom było łatwiej zapamietać...

Anonimowy pisze...

Wy sE kpicie, chłopaki!
I macie jakieś niezdrowe konotacje ;P
A to fajne autko jeeest...

konfliktowa

Blog Widget by LinkWithin