czwartek, 30 kwietnia 2009

Sprawność / Fitness

Droga / The Way

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

droga do nieba :) ponoć wielu panów wpada w zachwyt lub konsternację na widok kobiecych stóp....
Agregat cykl jest fantastyczny :)

Anonimowy pisze...

Przydałby się tym kończynom jakiś bardziej profesjonalny instruktor ;P

konfliktowa (złośliwa ;))

Zadora pisze...

Fiuuu, a ja myślałem, że anonimowy komentarz dała konfliktowa. A tu siurpryza! Proszę podpisujcie się, nawet jeśli to tylko pseudo typ cover. Ale przynajmniej można rozróżnić anonimy. :)
@Konfliktowa
A w czym w zasadzie miałby się zawrzeć ten instruktarz? Bo może ta kwestia lepiej gdy nie jest z natury obsługiwana profesjonalnie?

ub.g pisze...

Zmobilizowałeś mnie swym podejrzeniem do rezygnacji z anonimowości :)))
Ja rozumiem, że według Ciebie, sprawność = spontaniczność, ale dla mnie = doskonałość.

Zadora pisze...

O kurcze, to jest dopiero wyzwanie w tym najniedoskonalszym ze światów. Czyli sprawność nie łapie się do kwestii przemijania bo jako doskonałość poprostu nie istnieje?

Anonimowy pisze...

zdecydowanie przemija

Blog Widget by LinkWithin