poniedziałek, 22 grudnia 2008

DarkZoneBlackWarrior

Niech jak gwiazdka z nieba zleci
Odpisany szczodrze z podatków
Dobroczynny jeden procencik
Przez blogerów przekazanych datków.

15 komentarzy:

abnegat.ltd pisze...

Howg ;)

Anonimowy pisze...

:))))

DZBW

Anonimowy pisze...

Wspaniałe.

Zadora pisze...

witaj Dotty! OK?

Anonimowy pisze...

Żyję :D Nie? :P Dalej nie wiem nic, ale garści skierowań narastają i moje pierwotne podejrzenie (APS-wcześniej to głupio się było przyznać, ze aż takie coś se wymyslam) zaczyna się potwierdzac.

Anonimowy pisze...

Aha, nie oznacza to, że krztuśca nie miałam, tylko, że ruchy mimowolne mogą mieć nieco inne źródło.

Zadora pisze...

Pod APS to mi googluje Auto Part Service :D - hmm myślałem, że to będzie przejściowe po krztuścu? Starszym się pokażesz czy unik?

Anonimowy pisze...

Pokaże się. Po lekach wyglądam z grubsza tylko jak pijana i mam czasem bardzo szybkie "zrywy", ale może nie zauważą. ;P
Niech będzie, że CHYBA(?!) mam to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_antyfosfolipidowy

Zadora pisze...

Dotty ale w tym nie piszą nic o spastyczności a wydawało mi się, że ją miałać? To potwierdzone czy macają na ślepo?

Anonimowy pisze...

Wstępnie potwierdzone (czy z toczniem to nie wiem, bo oni mają mnie nie dość, że za wraka to jeszcze i za kretynkę, i mało mi mówią)- no dobra nie chcą mnie straszyc przed świętami :D. Wiki to nie jest dobre źródło wiedzy głębszej objawy chorób toczniopodobnych (w tym APSa mogą być różne) -a było tam coś o pląsawicy?(nie a w literaturze się zdarza). Prof. na pierwszy rzut oka stwierdził, że to niczego nie przypomina. Ale, że krztusiec był, przeciwciała jakiestam nie do końca dobre są, to chyba coś tam nie gra, a nie psychika mi siada. Reszta badań jak sie zoperuję. OK?

Anonimowy pisze...

Aha, nie boję się niczego, tylko tak cholernie wstyd mi jest.

Anonimowy pisze...

Branoc

Zadora pisze...

Misiek, wstyd czego, no wyłącz komplikator! O pląsawicy nic nie było, ale dobrze, że to nie ona tylko wygląda podobnie. Jak głowa w porządku to OK. Zrywna się zrobiłaś ale to się uspokoi w miarę leczenia, prawda?

Anonimowy pisze...

Chyba, ale słaba taka jestem, że pół dnia i trace kontakt. ("hallo ziemmia"?)

Anonimowy pisze...

Agregat, pięknie rozkręciłeś tę akcję pomocy Ann...
Masz świetne pomysły!

Blog Widget by LinkWithin