sobota, 4 października 2008

Gregoriał jesienny

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piękne to jest!
I nawet odnoszę wrażenie, że wreszcie czeka mnie taka właśnie barwna jesień :)
A ten samotny listek niezmiernie mnie wzrusza...

konfliktowa

Zadora pisze...

Maciek powiedział, że muza do kitu. Badziewiasta. Ja tak nie myślę.

Anonimowy pisze...

Mnie się podoba. Bardzo :-)

konfliktowa

Anonimowy pisze...

oooo, jakie to ładne, dzięki

gaudia

Blog Widget by LinkWithin