wtorek, 16 września 2008

UFOki

Podobno istotą fotografii i cechą fotografa jest umiejętność świeżego spojrzenia na zwykłą otaczającą nas rzeczywistość. Okazuje się wtedy niezwykła. Do tego dążę i choć droga jeszcze daleka, efekty już mnie zaskoczyły.
Ostatnio dzięki zaprzyjaźnionemu blogowi (link po prawej - szpitalne życie), wkręciłem się w temat UFOków. Wg. pewnej pani ponoć Dzizas był UFOkiem. Tak daleko to ja nie widzę, żeby sprawy nieba dostrzegać, ale rozejrzałem się wokoło.
Moje koty, Białas i Francesca to UFOki!!! Dobrze, że nie wampiry - widać odbicie. Ale UFOki to na pewno. Hipnotyzują wzrokiem.

Poprawiły metody komunikacji z bazą (w porównaniu do ET).
Nie są bezbronne, a może to nawet być oręż ofensywny.
Pod ich wpływem wydaje się, że powoli staję się kotem. O zgrozo!
Zacznę od dziś nucić:
_
Pernazynka, pernazynka,
to najlepsza witaminka.
Fenactilek, fenactilek,
dla chłopczyków i dziewczynek.
_

Ostatnia linia obrony ludzkości!
_

Białas, czerwonym okiem lasera właśnie wpisał w niebieskie pole komunikacji z bazą wyświetlone na ekranie kompa : "Zatrzymajcie ten świat, ja wysiadam".
Nie daje widać rady ale ok, już długo tu jest under cover.
I niezwłocznie raportuje nie czekając na odpowiedz z bazy: "Konfliktowa wyzerowana".

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jesteś niesamowity :)))
Mam bzika na punkcie imion, więc od razu mówię, że te kocie imiona są fantastyczne!

zachwycona konfliktowa :)

Zadora pisze...

To do kompletu powiem, że mój pies, który już dawno nie żyje nazywał się Resor. Owczarek Niemiecki - bardzo był sprężysty.

Zadora pisze...

Aha a jeszcze wcześniej moja suczka w dzieciństwie - Fika.
Koty , które żyły w tym czasie gdy był Resor - Buba i Rudzik.

Zadora pisze...

Foksterierka (jak moja Fika) mojego syna, nazywa się Funia. To już komplet. Wybieraj do woli!

Anonimowy pisze...

Imię jest bardzo ważne.
Nie ulega wątpliwości, że te wymienione przez Ciebie zostały trafnie dobrane :)))

konfliktowa

Blog Widget by LinkWithin