środa, 12 listopada 2008

Kaprys polski-lekcja historii


Wczoraj, przy okazji obchodów Dnia Niepodległości, na zaproszenie Wojewody Pomorskiego, na Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku, w królewskiej Sali Wety odbyła się uroczystość m.in. wręczenia pośmiertnych nominacji na wyższe stopnie oficerskie części pomordowanych z tzw. Listy Katyńskiej. Wręczano też odznaczenia państwowe.
Mój tato został zaproszony imiennie ale nominacji mojego dziadka Kazimierza się nie doczekaliśmy. Porażka. Jak to się odbywa nikt nie rozumie. Niektóre nominacje przychodzą inne nie. Podobno idzie to wg list cmentarnych. A jak kogoś zakatowali jak psa i jak psa pogrzebali w bezimiennej mogile pod płotem, lub zwłoki są niezidentyfikowane to wysiadka, nie łapie się. Szkoda gadać.
Czy "Warszawa" zbija sobie kapitał polityczny i dba żeby mieć rezerwę na kilka przynajmniej lat obchodów?
Już czasem nie ma kto odebrać nominacji, choć odbierają dzieci pomordowanych. Przychodzą ludzie, którzy ledwo się poruszają.
Co jest piękne to to, że przychodzą wnuki, przyprowadzają swoje dzieci, choć te najmniejsze trudno wytrzymują długie i nudne dla nich uroczystości. Wygląda to wzruszająco.
Na sali przecież siedzi cały podręcznik historii, kogo nie spytasz opowie Ci chętnie swoją historią, która jest nie do oddzielenia od historii współczesnej Polski Niepodległej.
Tak wielu ludzi było tam szczerze przejętych i wzruszonych.
Zobaczcie trochę w wybranych zdjęciach w albumie - Kaprys polski.

55 komentarzy:

eee-live pisze...

A-Z przykre jest to że nawet tak ważne dla tych ludzi uroczystości stają się rozgrywką polityczną :( Jak też przykre jest właściwie pomijanie osób które zginęły jak Twój dziadek :(

dotty pisze...

Pomijając sprawy odznaczeń i wrszawiano-lokalną politykę - ważne, że ktoś pamięta.

Anonimowy pisze...

Proszę nie czepiaj się Warszawy, bo cała wierchuszka z Gdańska i okolic( od paru już lat zresztą). Nawet średnia płaca krajowa od maja najwyższa jest w Gańsku :)
Bogacze jedne, jeszcze pretensje mają!
Życzę Ci z całego z serca aby jak najszybciej dokonało się to co tak zapóźnione.
maria

Zadora pisze...

@Mario
zwróć uwagę, że "Warszawa" ujęte jest w cudzysłów celowo, wskazując jedynie na miejsce sprawowania władzy w Polsce a nie proweniencje "aktualnie panujących".
W tym kontekście to tylko skrót myślowy celowo przeze mnie zatosowany.

abnegat.ltd pisze...

Zachowuja sie tak jak prawdziwi urzednicy. Stemple, rozporzadzenia i tyle. Przeciez te promocje nie sa dla zainteresowanych tylko dla ich rodzin...
Faktycznie, zenada.

Zadora pisze...

A kaczka tylko w Gdańsku flancowana po nieudanej próbie dostania się na aplikację w Warszawie. Gdański uniwerek przyjął go na swoje "łono".

Anonimowy pisze...

Rozwinęła skrzydła, że szkoda gadać.
taka atmosfera :)
maria

eee-live pisze...

Abnegat powinnam się obrazić za takie określenie urzędników :) Bo jakby nie patrzeć to właśnie takie mam wykształcenie ;) Ale niestety tak jest i nawet tak nas uczą :( Stempelek i następny proszę.

Zadora pisze...

Dajmy spokój polityce, to nie miejsce na to ani moja chemia.
Lepiej powiedzcie jak Wam zdjęcia się podobają? Ta matka ze śpiącym dzieckiem na kolanach, zwłaszcza to zdjęcie w albumie (ten kolor oczu i uśmiech) - naprawdę jestem zadowolony z tego ujęcia. Co Wy na to? Moim zdaniem bardzo ładnie wyszli, szkoda, że nie mam kontaktu, żeby dać im odbitkę.

abnegat.ltd pisze...

Eee-live, wiem, taka troche retoryka uproszczona - nie kazdy urzednik to biurokrata, nie kazdy lekarz to lapownik ;)))

Zdjecia cacek, to z wiszacym "na koale" berbeciem bardzo twarzowe. Reszte zobacze jak zwykle - jak do domu dojde :)

eee-live pisze...

Agregat a mi się jeszcze oprócz tego bardzo podoba czwarte od końca. To to gdzie widać z twarzy tylko dziecko reszta jest odwrócona plecami. To dziecko ma taki mądry wyraz twarzy jakby wszystko rozumiało :) Takie moje odczucia.

Abnegat wiem :))) Ja to zmienię :) tylko na razie nie mam zamiaru zmieniać pracy :)

carolinna pisze...

no dobra , to ja powiem.Zanim zadałeś pytanie, czy nam sie podoba zdjęcie, to ja oglądając pomyslałam sobie - Ta pani wpadła Gregowi w oko jak nic.
I wcale sie nie dziwię.
Piekny obiekt- piękne zdjęcie

Anonimowy pisze...

Ja nazwałabym te zdjęcia: Macierzyństwo, ewentualnie
Matki Polki
Zdjęcia oczywiście wzruszające, poruszające,przywodzące na myśl to co w tych wymienionych tytułach najpiękniejsze.
Muszę przyznać, że masz talent do fotografowania ludzi. Czy przypadkiem nie sprawia Ci to największej frajdy?
maria

Anonimowy pisze...

Nie oglądałam zbyt dokładnie Twoich zdjęć, ale to co zrobiło na mnie największe wrażenie, to para( wyglądają jakby kłócili się ze sobą, zależy im, ale żadne nie chce ustąpić). Może źle to odczytuję, mam nadzieję, że wiesz o które chodzi.
maria

Anonimowy pisze...

Konfliktowa, nie wierzę, że nie zaglądasz.
Piłam wczoraj Twoje zdrowie po spotkaniu z grubym zwierzem, które wylazło na mój pas. Oczywiście zamarłam, ale widać jak zwykle ktoś nade mną czuwał i właściwie podjęłam decyzję jak ominąć przeszkodę równie przerażoną.
Wczoraj pół szklanki czerwonego Martini( wstrząśnięte, nie zmieszane) poszło na Twoje konto ( nie wypada pić samemu- sama coś wspominałaś na temat uzależnień).
A-Z przepraszam za niesubordynację, mam nadzieję że niedługo się przyzwyczaisz- najwyżej wywal na zbity ...

Anonimowy pisze...

eee-live, takie przyzwyczajenia to przychodzą po latach pracy :))
maria

eee-live pisze...

Mario niestety wiem :( miałam próbkę aj wymieniałam wszystkie dokumenty po ślubie :)
Ale ja tak nie chcę :)


A-Z przejrzałam jeszcze raz zdjęcia i jeszcze jedno zwróciło moją uwagę (kobieta ubrana na czarno, trzymająca fotografię członka rodziny- pewnie). Nie wiem dlaczego teraz przyciągnęło mój wzrok ale przyciągnęło :)))

Anonimowy pisze...

eee-live ja też zwróciłam na to zdjęcie uwagę, nawet osoba z portretu ( może to przypadek) przypomina A-Z dziadka. Nawet mi na myśl przyszło, że to jakaś rodzina
maria

eee-live pisze...

Maria tak myślisz? Ja niestety nie mogę dojrzeć szczegółów ale może A-Z rozwieje nasze wątpliwości :)

Anonimowy pisze...

Nie , ja zwróciłam uwagę na nr 16,17,18. Kobieta ze zdjęciem w ręku.
maria

eee-live pisze...

A ja na 20 :D

Anonimowy pisze...

Gospodarz śpi. Same musimy się zabawiać. Bardzo ładnie na tym zdjęciu wyglądasz
maria

Anonimowy pisze...

20To zdecydowanie wzruszona córka pośmiertnie odbierająca odznaczenie. Widać jak jest wzruszona, poruszona. Dobrze wypatrzyłaś
maria

eee-live pisze...

Dziękuję :)

wszyscy śpią :(

Ja właśnie szukam w internecie informacji o dziadku, bo mnie zainspirowaliście :)

Anonimowy pisze...

eee-live mówię o Twoim zdjęciu z okryciem w ręku.
A-Z mnie bardziej podoba się zdjęcie umieszczone na blogu. Na drugim widać nić porozumienia między Wami. Śmiała się przecież nie do kogo innego tylko do pstrykacza. Widzisz jak brzydko Cie nazwałam?
Ty najpierw prowokujesz, a później dziwisz się, ze jest odzew.
maria

eee-live pisze...

Mario normalnie się rumienię :) Byłoby super (że tak nieskromnie powiem) gdyby mi się jeszcze włosy tak nie postawiły :)

I też zwróciłam uwagę na uśmiech tej pięknej pani z dzieckiem. Wygląda to tak jakby chciała dla żartu umknąć przed pstrykaczem ale nie zrobiła tego :))) I dobrze :D

Anonimowy pisze...

eee-live, nie wiem czy wiesz, że najlepszymi rodzicami jakie dziecko może sobie wymarzyć są bawoły? Wchodziłam na Twój profil stąd wiem spod jakiego znaku chińskiego jesteś. Bezczelnie stwierdzam, że sama też jestem bawołem. Jak to Abnegat stwierdził, po co czekać aż ktoś Cię pochwali?
Jak będziesz chciała to mogę postawić Ci chiński horoskop. Feng shui to kiedyś mój konik. To bardzo skomplikowana nauka. Mistrzowie uczą się całe życie.
maria
A, chińskie horoskopy nie określają ile dzieci itp, tylko co jest dla Ciebie korzystne, a co nie

Anonimowy pisze...

eee-live do postawienia najbardziej prostego horoskopu mam wszystkie dane. Muszę już iść. Całuski
maria

eee-live pisze...

Mario może kiedyś skorzystam :) Dziś sprawdzałam czy mój znak zodiaku ma jakieś znaczenie i faktycznie ma :) a nawet stwierdzam że z mężem pod tym względem dobraliśmy :) Chociaż nigdy w to nie wierzyłam.

Zadora pisze...

Hej kochani, jestem, dopiero chałupy dopadłem.
Szybka kawa i mientowa czekoladka Danusia stawiają mnie na nogi i mogę poczytać co tu tak pilnie piszecie

carolinna pisze...

bardzo mi sie podoba zdjęcie młodego chłopaka , ktory opiera głowę na ramieniu ojca? Sa jak wyjęci z przeszłości.

Zadora pisze...

No więc tak, najpierw starocie (zdjęcia9
@Maria
pamiętam tamto zdjęcie, para nauczycieli, którzy szli z grupą dzieci w Almerii w Hiszpani. Bardzo żywo rozmawiali i wyglądają jak sprzeczająca się para, przy czym ona ma mowę ciała bardzo ofenzywną a on defenzywną. Lubię to zdjęcie, choć ma feler (nad jej głową postać w czerwieni).
Tak portret to jest to co mnie kręcie ale nie studyjny tylko uchwycony sytuacyjnie i w zastanym świetle. Zresztą nie miałem jeszcze dużej praktyki a studio to w ogóle abstrakcja.
@ Carolinna
Pani ze śpiącym chłopcem - bardzo mi się ta scena spodobała. Uśmiechnąłem się do niej jak popatrzyła na mnie gdy się szykowałem do zdjęcia, w ten sposób prosząc o zgodę. Jej uśmiech upewnił mnie, że mogę focić. Bardziej mi się podoba to ujęcie jak patrzy w kamerę i się uśmiecha. Zróbcie zbliżenie i zobaczcie te oczy. Chłopiec słodki i zmęczony, niemal większy od niej.
Drugi chłopiec na ramionach matki patrzący prosto w aparat wygląda bardzo niewinnie.
Chłopak nastoletni z głową na ramieniu czyba ojca. Bardzo si. Dużo bliskości między nimi przy tak oficjalnej okazji.

Czarnowłosa pani kurczowo ściskająca portret kogoś z rodziny. Popatrzcie jak ona trzyma tą fotografię.
Druga osoba z portretem przodka w dłoni, obok rodzice. Bardzo przejęta, ładnie głowę trzyma.

Te portrety w dłoniach zrobiły na mnie wrażenie. Nie są to moi krewni. Tylko jedno zdjęcie jest u moim tatą (w okularach wychyla sią przez oparcia krzeseł do jakiejś kobiety)

Zadora pisze...

Trochę starszych ludzi do mnie podchodziło prosząc o kontakt, żeby dostać zdjęcia. Matki z dziećmi niestety mi uciekły bo chciałem prosić je o zgodę na pokazanie fotografii. A w trakcie uroczystości nie było okazji. Szkoda.

Zadora pisze...

Wiecie co mi się podoba? Każdy z Was w sumie zwraca uwagę na inne ujęcia. Nadal się głowię nad tym, które zdjęcia (tak ogólnie) ludziom sią podobają i dlaczego. I cholera nie znajduję nawet dziurki od klucza (o kluczu już nie mówiąc), żeby choć cień jakiś wyczuć. To jest ciekawe (tak semi-socjologicznie)

abnegat.ltd pisze...

Powiedzial bym tak: niesamowite wrazenia robia te zdjacia ze zzdjeciami.

Nie zapomnimy.

carolinna pisze...

myślę , że nie warto sie skupiać nad tym co podoba sie ludziom i pewnie tez nad tym nie skupiasz sie najbardziej .Istotne jest to co Ty widzisz i co chcesz zatrzymać w swojej fotografii.

carolinna pisze...

Bo zdjęcie to Twój sposób postrzegania, ja to tak widzę.Może sie mylę.

Zadora pisze...

Ha Abnegat ominąłeś Watch Doga i obejrzałeś w domu?
W sumie, te zdjęcia to przypadek. Poszedłem tam z oczywistych powodów.
Ponieważ mam robić po przyjacielsku zdjęcia na imprezie w sobotę to trzeba było gdzieś poświczyć. Zdjęć z lampą błyskową nigdy nie robiłem i nie lubiłem. Pożyczyłem lampę na sobotę i trochę z nią wczoraj potrenowałe. Przed uroczystością, już na sali usiadłem na stopni i otworzyłem istrukcję obsługi lampy (pierwszy raz) i zacząłem szybko przeglądać. Także te foty to moje pierwsze koty za płoty z lampą błyskową.
Samo się grzmiało, sam błyskało!

Zadora pisze...

@Carolinna
nie kieruję się przy robieniu zdjęć tym co ludziom się podoba. Tylko jestem za każdym razem zaskoczony, które zdjęcia później wybierają z tego co zrobiłem.
Naprawdę od kiedy istnieje ten blog chyba nie było osób, które wskazałyby tą samą fotografię jako tą, którą by wybrały. Dzisiaj w tym temacie wybieraliście czasem podobnie.

Zadora pisze...

@Abnegat
te portrety i to jak były trzymane zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
Ale też spokój i zaduma niektórych starszych ludzi.
I te dzieci przyprowadzone. To nieważne, że śpią zmęczone, lub się nudzą. One wiedzą dlaczego tam szły, w ich domach o tym sią mówi, znają przeszłość na tyle na ile są w stanie zrozumieć - to jest część ich życia i pewnie systemu wartości, w który zostaną wyposażone. I to jest najważniejsze. Brawa dla ich rodzin, to mi się bardzo podoba.

Zadora pisze...

@Carolina
masz dużo racji. Ja lubię ludzi, chętnie ich obserwuję, poznaję. Przyglądam się i lubię ich fotografować. Jestem dopiero na początku, dużo jeszcze trzeba nauki i wiedzy i praktyki. Ale mnie to kręci.
I bardzo Wam dziękuję, że tu zaglądacie i oglądacie je przy okazji moich małych notek i myłych naszych dyskusji.

Zadora pisze...

proponuję, żeby każdy z Was, aktywnych "forumowiczów" Agregata wybrał sobie na tym blogu fotografię, kóra do niego najbardziej przemawia. Jeśli do tej pory nic to można poczekać, może coś się trafi. Oczywiście można nie skorzystać z oferty.
Napiszcie na mojego maila (dodałem do profilu) a ja wydrukuję odbitki i wyślę z pozdrowieniami, tam gdzie sobie zażyczycie.
Muszę tylko uprzedzić, że starsze zdjęcia, robione kompaktami mogą nie być dobrej jakości. Przy nowszych zresztą też nie ma gwarancji. muszę poćwiczyć wydruki i ustawienia to mogę przy tym zrobić Wam przyjemność (mam nadzieję). A jeśli okaże się, że po wydruku jest kicha z jakością, to będę informował, pytając co z tym fantem robimy, czy może wybieramy coś innego.
Jak Wam się podoba?

carolinna pisze...

może najpierw zapytam ,czy ja sie zaliczam do aktywnych?

Zadora pisze...

@Carolinna
oczywiście!

carolinna pisze...

To niesamowite, co proponujesz.:)
Mnie sie podoba takie jedno czarno-białe zdjęcie ławki przy wysokim żywopłocie.

Zadora pisze...

Park Oliwski we wrześniu. To b&w wąskie czy chcesz szerszy kadr?

carolinna pisze...

to wąskie :)

Zadora pisze...

@Carolinna
załatwione, wpisuję do listy i zrobię próbe z wydrukiem. Trochą potrwa. Gdzie wysyłać? Daj na mailu, pls.

Zadora pisze...

@Carolinna
już tylko, żeby się upewnić
Post "Dość wygłupów" 16. września b&w, wąskie pierwsza ławka pusta, dalej widać nogi siedzących?

Zadora pisze...

@Carolinna
I bardzo mi się podoba, że w tej kwestii tak wyraźnie choć w domyśle użyłaś formy: chcę! :))

carolinna pisze...

Tak jest, czarno-białe.

eee-live pisze...

Agregat super propozycja :) Będę musiała się nad tym zastanowić.

abnegat.ltd pisze...

Ha :) A czy mozesz przeslac pelne, nieobrobione zdjecie kajakarza?
na ABNEGAT.LTDmalpaGAZETA.PL please?

Zdecydowanie jedno z moich ulubionych ;)

Zadora pisze...

@Abnegat
poszło, daj sygnał czy dotarło. Nie wiem co masz na myśli mówiąc nieobrobione. Jeśli RAW to nie. Poszło w full size jpg w takim wykonaniu jak na blogu.
@eee-live
nie trzeba się spieszyć. Do świąt mamy daleko nie chcę nerwowo wysyłać prezentów.:))

abnegat.ltd pisze...

Doszlo :) THX

Blog Widget by LinkWithin