Facet wyszedł zza węgła i jak tylko nas zobaczył z aparatami, zaczął do nas wołać: " Mnie fotografujcie, tylko mnie. Ja najbardziej naturalny naturszczyk jestem w całej okolicy"Troszę chyba był pod wpływem, ale bardzo nieznacznie. Jak Pytia pod wpływem substancji toksycznej w krwiobiegu, rzucił nam słowa prawdy.
Chciałbym w fotografii zostać takim najbardziej naturalnym naturszczykiem.
Wystarczy jednak się rozejrzeć, żeby zobaczyć jak wielu najbardziej "nienaturalnych naturszczyków" jest wszędzie dokoła w każdej dziedzinie. I w dziedzinie życia też.
29 komentarzy:
:P To nie ten od traktora? Dobrze, że tylko taczką powozi. Nic nikomu nie będzie.
Gościu jest jaki jest i się tego nie wstydzi, nie zgrywa na kogoś kim nie jest. To się ceni, bo coraz rzadziej się to zdarza.
@eee-live
W sam środek tarczy trafiłaś!
Nie zgrywać się na kogoś kim się nie jest!
Agregat chyba mamy podobny pogląd na życie, bo coś ostatnio jak pisze co myślę to trafiam w to co chciałeś przekazać ;)
A tak poza tym to chciałam jeszcze raz podziękować za zdjęcie :) Mąż wczoraj nie mógł się napatrzeć. I powiedział "JEDZIEMY TAM" :)
Ooo, to dokąd ta wycieczka? (małż juz się zgodził więc dalej pójdzie gładko).
Dotty wpis z 1 października :) Masz tam fotkę ;) a na końcu napisane co to jest.
Schronisko na Samotni, Karkonosze
http://www.samotnia.com.pl/
Tam mnie jeszcze nie było. Ale kiedyś się wybiorę.
Dotty ja toże
Kurczez - podobny! Ale rejon calkiem nie ten... Chyba, ze jestes na wczasach na poludniu i zdjecia tambylcom robisz. Bo czapeczke okrutnie po goralsku ma na czolko wcisnieta ;D
To warmiak spod Lidzbarka Warmińskiego, zdjęcia strzelone we wrześniu na warsztatach.
Abnegat
a Ty z jakiej okolisy w sumie jesteś, tak z dokładnością do 10 km?
@Dotty
Ty się nam chyba urwałaś do szpitala, jak padła propozycja dla aktywnych forumowiczów komentów Agregata, żeby zdjęcie sobie wybrać, to ja wydrukuję i wyślę. Jak chcesz dla Ciebie propozycja jest nadal otwarta a wybór masz troszkę większy. Ale jak nie chcesz też się nie obrażę ;)))
Sweet, ale nie. Może być? Naprawdę bardzo bardzo dziekuję za dobre chęci (a ja kurcze taka niewdzięczna jestem).
Spoks :))
Ty mi tu nie ściemniaj z tą niewdzięcznością. To normalna propozycja była a nie obligo-szantażyk emocjonalny. ;D
Znaczy - w Polsce?
Tak Abi reflektujesz? :)
Kurcze, Dotty, zgubilem sie...
No ja też myslałam że się o planowaną wyciekę w Kakonosze pytałeś. :D A o co chodziło z tą Polską??
Martwisz się, że poczta do UK nie dotrze??
Ktoś nie miał spac? ;) BTW?
A pytal o okolice ;)
W Englandzie to ja jestem north-east.
A w Polsce okolice New Market ;D
A z tym spaniem to ide ide i dojsc nie moge.
Że New Market to bylo dla mnie oczywiste - Gorce.
jaki super koleś. no i świetne zdjęcia, Greg:)
annablack
Ha swietne zdjecia :D A i takowe historyje nie raz się mialo. Właśnie poddałeś mi pomysł na notkę :D
Ha miło Nomad, po starych postach wędrujesz.
Fajna taczka
próba filta antyspamowego. Ciekawe czy ten Pan by się przebił przez filtr
Prześlij komentarz