piątek, 2 stycznia 2009

Prawdziwy przyjaciel


Discover Eskobar!


Gdyby ktoś jeszcze się zastanawiał, kto jest najlepszym przyjacielem człowieka, to teraz czas wyzbyć się wątpliwości. Jak mówi porzekadło, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. I nie ważne w tej chwili, że przyjaciel jest nie tylko od święta ale i na codzień. Najważniejsze jest, żeby był świeżo poświątecznie, w klimacie, który tak ładnie można opisać jednym słowem "wczorajszy". Taki ktoś w dzionek poświąteczny, a posylwestrowo szczególnie jest na wagę złota. Nie wypije, przypilnuje a może nawet da radę otworzyć! I wie którędy wracamy do domu!
Tak na marginesie nadchodzących karnawałowych szaleństw, choć już posylwestrowo przypomnę pana Einsteina i chyba najlepiej znaną choć nie rozumianą prawdę fizyki E=mc2 (energia rośnie z kwadratem prędkości!). Dlaczego jest to ważne i teraz na czasie? Choć korek od szampana nie waży dużo i prędkości światła nie osiąga, to jednak potrafi wylatywać z prędkością nawet 40 km/h. A zawsze znajdą się amatorzy zabaw strzeleckich lub popisów np. z otwieraniem szampana zębami. Energia korka szampana jest wystarczająca, żeby wybić takiemu mądrali zęby i połamać szczękę! A zdarza się to z zadziwiającą regularnością. Pamiętajcie o fizyce! Zamknięcie oczu też nie pomoże, powieki to nie pancerze. Nie tylko petardy zbierają żniwo w te dni.

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

To zdjęcie jest super! Ten pies, ta flaszka, ten mur w tle, no..to jest cała opowieść. Opowieść o przyjaźni bezwarunkowej. Uwielbiam psy.

annablack

Anonimowy pisze...

Już mi się zawsze będzie szampan z Einsteinem kojarzyć.

konfliktowa

abnegat.ltd pisze...

E=mv2/2 To z liceum jeszcze pamietam. Tu dodatkowo dochodzi prawo zachowania pedu - a poniewaz masa zabka malutka to i predkosc korka do wyszklenia potrzebna jest nieduza ;)

Najbardziej podobaja mi sie artysci od ogni sztucznych. To dopiero jest hazard.

Zadora pisze...

to co napisałeś oo dokładnie energia kinetaczna zależna od masy i kwadratu prędkości. Ja też już mało z tego pamiętam, ale do otwierania szampana mi wystarczy!Ale z Einsteinem wychodzi bardziej...kosmicznie! ;))

Zadora pisze...

jeśli dobrze pamiętam, kto wie lepiej niech poprawi, ta chyba Abi masz na myśli zasadę zachowania pędu i popędu (bez uśmieszków sylwestrowo zbereźnych). Pęd masy równoważny popędowi siły. Siła działająca w czasie vs. masa ze swoją prędkością. Ale szczęk tym jednorazowym specjalistom od otwierania naczyń pod ciśnieniem nie rozwala nikt działając np. małą siłą przez dłuższy czas, tylko pioruńsko zwielokrotniona przez prędkość mała stosunkowo masa korka. Gdyby z procy mieli dać sobie strzelić w twarz z bliska, to pomysłodawcy mordę by sklepali. A z szampanem sami kombinują choć to prawie to samo!

abnegat.ltd pisze...

...podtrzymuje swoje twierdzenie ze rod ludzki dziwny jest ;)

eee-live pisze...

Dobra ja wam z fizyką nie pomogę bo z lekcji uciekałam jak tylko mogłam ;) Toż to był jedyny przedmiot w średniej szkole którego nie trawiłam ;)
A tak odnośnie szampana, to wymagacie od ludzi znajomości Einsteina, a niektórzy nie wiedzą że butelki z petardą w środku nie kieruje się w stronę stojących ludzi :( Jeszcze nigdy nie widziałam żeby ludzie tak szybko uciekali.

AZ niby ostrzegałeś żeby się nie śmiać ale i tak to nic nie dało :D

carolinna pisze...

w wieczór sylwestrowy wracałam tuz po północy mostem Grota w W-wie, mijały mnie trzy karetki na sygnale, być może własnie do tych co na fizyce nie uwazali.Widok karetki zawsze bedzie mi sie już kojarzył blogowo kochani :) Abi :))))

abnegat.ltd pisze...

;)
Poczekajcie, nadchodza czasy wyjazdow mrocznych i pomocznych.

huuu haaaa ;D

Zadora pisze...

Dajmy spokój fizyce. Otwieranie szampana zębami jest idiotyzmem i tyle.

Blog Widget by LinkWithin